Zahakować biologię? Biohacking jako forma inwestycji w zdrowie i długowieczność
Biohacking jako forma inwestycji w zdrowie i długowieczność to coraz bardziej popularny trend wśród najbogatszych ludzi na świecie. Można go rozpatrywać jako nowy rodzaj „lokaty kapitału”, w którym celem nie jest tylko zwrot finansowy a wydłużenie życia, poprawa jego jakości i zachowanie produktywności na długie lata.
Dla miliarderów czas staje się najcenniejszym zasobem. Jeśli mogą „kupić” dodatkowe lata życia w zdrowiu, to ROI (return on investment) z takiej inwestycji jest nieporównywalnie większy niż z jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Obecnie dostrzegamy znaczącą zmianę mentalności elit ponieważ z konsumpcji dóbr materialnych, elity uwagę swoją kierują na jakość życia. Obecnie mądrzy miliarderzy nie kupują już jachtów wielkości Rynku Krakowskiego, ważniejszy jest dla nich stan zdrowia i w tym kierunku inwestują większość swoich środków.
Celem nie jest tylko wygląd, lecz optymalizacja funkcji biologicznych i poznawczych.
Biohacking to świadome ingerowanie w funkcjonowanie własnego organizmu w celu jego optymalizacji. Obejmuje działania od prostych (np. dieta dopasowana do własnej biologii, sen) po zaawansowane, jak:
- terapia genowa i epigenetyczna,
- terapie komórkami macierzystymi,
- wykorzystanie sztucznej inteligencji do personalizacji stylu życia,
- suplementacja „inteligentna” :
- nootropy (leki, suplementy lub inne substancje poprawiające funkcje poznawcze, a w szczególności pamięć, kreatywność lub motywację u zdrowych ludzi)
- senolityki (substancje zdolne do selektywnego indukowania śmierci apoptotycznej komórek starzejących się. W konsekwencji związki te mogą opóźniać lub zapobiegać procesowi starzenia, a przez to wydłużać czas przeżyty w zdrowiu i prawdopodobnie długość życia)
- NAD (organiczny związek chemiczny, pełniący istotną rolę w procesach oddychania komórkowego).
W jaki sposób możemy zahakować swoją biologię bez miliardów na koncie?
Biohacking poprzez dietę
• Ograniczenie produktów prozapalnych takich jak pszenica, mleko krowie, fruktoza, tłuszcze nasycone (zwierzęce) i trans (te w ciastach)
• Dieta o niskim indeksie glikemicznym w celu poprawy koncentracji i stabilizacji energii.
• Na co dzień regularne i częste jedzenie
• Okazjonalne posty, jedno lub najlepiej trzydniowe, które poprawiają metabolizm, autofagię i wrażliwość insulinową (dotyczy oczywiście względnie zdrowych osób)
• Właściwa suplementacja
• Unikanie „pustych kalorii” i toksyn środowiskowych – minimalizacja cukru, przetworzonego jedzenia, plastiku, pestycydów
Biohacking poprzez ruch
• Trening siłowy – zapobiega sarkopenii i wydłuża życie (udowodnione w badaniach).
• HIIT (trening interwałowy o wysokiej intensywności) – poprawia wydolność mitochondrialną.
• Codzienna spontaniczna aktywność (chodzenie, schody, porządki) jako kluczowy element spalania energii.
• Trening oddechowy i zimno-ciepło – krioterapia, sauna, dla poprawy odporności i regeneracji.
• Śledzenie biomarkerów wysiłku – np. pulsu za pomocą zegarków i sensorów.
Biohacking snu i regeneracji
Sen to fundament długowieczności. Biohackerzy traktują go jak „narzędzie” do poprawy wydajności.
• Monitorowanie snu (np. pierścienie tytanowe, smartwatche zegarki)
• Optymalizacja rytmu dobowego – ekspozycja na światło rano, ograniczanie niebieskiego światła wieczorem. Mądrzy menadżerzy nie zarywają już nocy.
• Kontrola temperatury i diety przed snem – chłodne pomieszczenie, unikanie alkoholu, późnych posiłków.
• Suplementy – magnez, melatonina, GABA, L-teanina.
Biohacking mózgu i psychiki
• Trening uważności i medytacja – redukcja stresu, poprawa koncentracji.
• Nootropy (smart drugs) – substancje poprawiające pamięć i skupienie (np. L-teanina + kofeina, CDP-cholina).
• Optymalizacja dopaminy – ograniczanie nadmiaru bodźców (social media, cukier, pornografia) i wspieranie naturalnych źródeł motywacji (sport, cele, kontakt z naturą).
• Zimne prysznice, oddechy, ekspozycja na słońce – jako naturalne „resetery” układu nerwowego.
Mierzenie i personalizacja
Wspólnym elementem wszystkich tych działań jest mierzenie reakcji organizmu – to odróżnia biohacking od zwykłych porad wellness.
Typowe narzędzia biohakera:
• Smartwatche i pierścienie
• Sensory glukozy
• Badania laboratoryjne: witamina D, kortyzol, CRP, poziom hormonów, lipidogram
• Testy mikrobiomu i genetyczne.
Cel – długowieczność funkcjonalna
Nie chodzi tylko o to, żeby żyć długo, ale żeby długo żyć w pełni sprawnie — fizycznie, psychicznie i poznawczo.
Dlatego biohacking w tej wersji można podsumować hasłem:
„Optymalizuj swoje ciało jak system operacyjny – mierz, testuj, wprowadzaj poprawki.”
Przeczytaj także: https://klinikazdrowegozycia.pl/czym-sa-choroby-cywilizacyjne-i-czy-mamy-realny-wplyw-na-ograniczenie-ich-wystepowania/
